Moja córka ma zaburzenia koncentracji uwagi. W jaki sposób pomóc jej, jak zorganizować środowisko pracy, aby praca przy komputerze pozwalała jej skupić się na zadaniach do wykonania?
– Edyta, mama Zuzi (10 lat)
MK: Taki problem jak opisany powyżej dotyka wielu dzieci i rodziców. Jakkolwiek edukacja zdalna jest obecnie jedynym bezpiecznym rozwiązaniem pozwalającym na kontynuację procesu nauczania, tak, niestety jej forma – czyli spędzanie kilku godzin dziennie przed ekranem – jest zdecydowanie niekorzystna dla zdrowia dzieci, tym bardziej tych, które mają zaburzenia koncentracji uwagi. Jak pokazują badania, wpływ niebieskiego światła wydzielanego przez ekrany nie sprzyja koncentracji, ani nie pozwala mózgowi trwać w tak naturalnych procesach poznawczych (tu znakomitą lekturą na ten temat są publikacje prof. Manfreda Spitzera, np. „Cyfrowa demencja”). Niemniej, z racji wyjątkowej sytuacji, w jakiej się obecnie znajdujemy, należy ograniczyć córce ilość wszelkich bodźców oraz zadbać o regularne przerwy w pracy tak, by mogła chwilę odpocząć. Kącik do pracy powinien zawierać wyłącznie niezbędne elementy do wykonania zadania, czyli w tym przypadku komputer i np. papier, coś do pisania – bez jakichkolwiek innych przedmiotów. Zazwyczaj dzieci wymagają przypomnienia o tym, że należy się skupić na zadaniu (częstotliwość i forma przypominania jest zależna od stopnia, w jakim dziecko się dekoncentruje). W przypadku zdalnej formy nauczania, kiedy nie ma bezpośredniego kontaktu z nauczycielem, warto również dać sobie i dziecku prawo do tego, że obecne funkcjonowanie z wielu powodów nie musi być tak efektywne jak to w tradycyjnej, bardziej przyjaznej dla dzieci wersji.
