Nadanie znaczenia zdjęciom poprzez dodanie im personalnego wymiaru potrafi być dodatkowym bodźcem motywującym dyskusję
Ludzie fotografują wszystko – zaczynając od miski z płatkami na śniadanie, przez napotkanego psa, reklamę czy chodnik podczas spaceru, a kończąc na elementach garderoby w nieoczywistych miejscach. Zdjęcia i ich udostępnianie są już nieodzownym elementem życia młodych ludzi – naszych uczniów. Myślę, że właśnie dlatego warto jest wykorzystać potencjał zdjęć na zajęciach językowych (w tym miejscu chciałabym ogromnie podziękować Josipie Junković z HUPE za garść wspaniałych pomysłów i inspiracji podczas jej sesji na konferencji IATEFL Poland w Poznaniu). Jak zatem to zrobić?
1. Selfie!
Robicie czasem selfie? A Wasi uczniowie? A co powiecie na padleta, na którego uczniowie wrzucają swoje selfies już na pierwszych zajęciach? To świetny pomysł na to, by przy zdjęciu napisać garść informacji o sobie, a następnie się przedstawić. Można też zaproponować uczniom, by przedstawiali siebie nawzajem i zadali jedno pytanie dodatkowe do tych kilku informacji o przedstawianej osobie.
Co więcej możemy zrobić z selfie? Możemy pokazać przez nie emocje, nazywając nasze wyrazy twarzy lub robiąc do selfie miny, które mają wyrażać np. wylosowaną nazwę emocji. Możemy tez dać feedback ze zdjęciem i komentarzem po zajęciach. Dlaczego jeszcze selfie jest dobrym pomysłem do wykorzystania? Cóż, każdy ma telefon. Padlet jest prostym narzędziem do wykorzystania, a oprócz tego, budujemy autentyczna więź miedzy uczestnikami zajęć.
2. Nasze zdjęcia jako inspiracja.
Pokazaliście kiedyś zdjęcie swojej rodziny swoim uczniom? A swojego ogrodu/pokoju/kuchni czy łazienki? A może szliście do pracy i napotkaliście ciekawa sytuację, którą sfotografowaliście? Autentyczne zdjęcia są doskonałą alternatywą do niespersonalizowanych rysunków na kartach obrazkowych. Nadanie znaczenia zdjęciom poprzez dodanie im personalnego wymiaru potrafi być dodatkowym bodźcem motywującym dyskusję. Nie sądzicie, że uczniowie chętniej wypowiedzą się na temat Waszego zdjęcia, Waszej rodziny niż takiego, które nie zawiera istotnego dla nich kontekstu? 😉 Jako follow up możemy poprosić uczniów o przyniesienie swoich / zrobienie zdjęć odnośnie omawianego tematu. To sprawdzony pomysł na początek zajęć!
A Wy? W jaki sposób wykorzystujecie zdjęcia na swoich zajęciach? Zapraszam do podzielenia się Waszymi doświadczeniami w komentarzach.